Kiedy zaczynamy się odchudzać często wpadamy w pułapkę producentów, którzy żerują na osobach pragnących zrzucić zbędne kilogramy. Przeciętna taka osoba robiąc zakupy na następny tydzień wypełnia koszyk produktami z magicznym dopiskiem "FIT" po brzegi mając nadzieję, że "fity" są w 100% dietetyczne. Niestety, nic bardziej mylnego, bo np. batoniki fitness oprócz otrębów i płatków owsianych zawierają takie niespodzianki jak cukier, emulgator, a także olej palmowy. Co zatem robić, przecież zjedzenie batonika w przerwie na lunch daje tyle przyjemności ! Skorzystać z mojego przepisu ;)
Na patelni uprażyć płatki z orzechami, wymieszać z miodem, a po wystygnięciu z jajkiem i rodzynkami. Włożyć do keksówki, ugnieść łyżką i piec w 160 C z termoobiegiem przez 15 minut. Po ostygnięciu pokroić, tak aby powstały batoniki.
Smacznego ! ;)
uwielbiam owsiane batoniki!:)
OdpowiedzUsuńsuper przepis ,muszę je zrobić !
OdpowiedzUsuńw niedzielę robiłam podobne, jutro będą na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńbatoniki<3 zawsze mam na nie ochotę :)
OdpowiedzUsuńŁał, jakie zdrowe i dietetyczne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie batoniki zabierać do pracy na drugie śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńna pewno skorzystam z przepisu! uwielbiam takie, a jeszcze zrobić je samemu, super! :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
nie i proszę nie trzeba kupować batonów w sklepie:)można zrobić samemu - zdrowsze i smaczniejsze:)
OdpowiedzUsuń