sobota, 31 stycznia 2015

Fitella- zdrowa nutella!

Niektórzy twierdzą że Nutella to szczęście w słoiczku. Nie mogę się z tym stwierdzeniem nie zgodzić! Jeszcze jakieś 7 kg temu moim ulubionym przysmakiem były słone paluszki maczane w wyżej wymienionym smarowidle. Albo Nutella, na śniadanie, obiad i kolacje. Istniała też 3 wariacja kulinarna na jej temat- "deser łyżeczka" czyli wyjadanie Nutelli prosto ze słoiczka, za pomocą łyżeczki, lub w przypadku jej braku za pomocą palców.

Niestety Nutella oprócz śladowej ilości orzechów zawiera przede wszystkim cukier i olej roślinny (producent pominął informację jaki ten olej!). Jak już pewnie z doświadczenia wiecie, kanapki z Nutellą nie należą do zbyt zdrowych dań....

Inaczej ma się sprawa z *FITELLĄ* czyli zdrową alternatywą Nutelli. Nie znajdziecie w niej nic oprócz naturalnych i pełnowartościowych składników. W trakcie sesji to mój kolejny Superfood, który nie dość, że poprawia mi humor to jeszcze poprawia koncentrację i dba o moją sylwetkę.



Składniki
Przepis autorstwa Sary Wilson z książki "Rzucam cukier"
  • 1 szklanka orzechów laskowych
  • 1/2 szklanki mleka kokosowego
  • 1/2 szklanki syropu z brązowego ryżu*
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 1/4 szklanki kakao
*możesz zastąpić miodem, syropem klonowym lub syropem z agawy

Upraż orzechy ba rozgrzanej, suchej patelni, aż zbrązowieją, a część skórek zacznie odpadać. Pozostaw do ostygnięcia i otrzyj z nich większość skórek. Spokojnie, nie musisz tego robić bardzo dokładnie :) Gotowe orzechy wrzuć do blendera i zmiksuj na gładką masę. Następnie dodaj pozostałe składniki i ponownie zmiksuj. Kiedy masa będzie jednolita, przelej ją do słoika i szczelnie zamknij. Na początku fitella może wydawać się zbyt lejąca, ale tak jak mleczko kokosowe pod wpływem zimna stężeje. Możesz ją przechowywać w lodówce do kilku tygodni!


Kochani, na sam koniec pamiętajcie, że mimo iż Fitella jest szalenie zdrowa to spożywana prosto z słoiczka w ilościach nielimitowanych nie przysłuży się pięknej sylwetce. Optymalna jej ilość to jak w przypadku masła orzechowego jedna łyżka dziennie :)

12 komentarzy:

  1. Jak jeszcze miałam dostęp do thermomixa to robiłam "nutellę" przez zblendowanie prażonych, oczyszczonych orzechów laskowych z daktylami (one to chyba w formie sprasowanej kostki były, kupowane w sklepie azjatyckim), plus trochę jakiegoś mleka roślinnego i karob :) też pycha było :) Ech, teraz mój robot by wyzionął ducha :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda bez mocnego blendera raczej ciężko zrobić tą fitelle :( I chociaż thermomix jest genialny, to myślę że na pewno na rynku znajdziesz tańsze, ale równie mocne blendery :)

      Usuń
  2. Ha, mnie też robot ledwo zipie po każdej produkcji domowej 'nutelli'... i zawsze się boję, że padnie, bo już na mieleniu orzechów dwukrotnie sprzęt rozwaliłam T_T
    ...ale warto, haha, jeśli coś domowej roboty jest zdrowsze od wersji kupnej - zawsze warto :]
    O kupnej strach myśleć - glutaminian sodu, lecytyna sojowa (GMO) i najtańszy, rakotwórczy olej palmowy... mniam mniam xD
    Nie, stanowczo, swoją 'nutell' robię z orzechów, kakao, oleju i miodu, po prostu... muszę kiedyś wypróbować ten przepis Sary (syrop ryżowy intrygujący, jeszcze o nim nigdy nie słyszałam).

    Pozdrawiam! N.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Syrop ryżowy jest po prostu genialny! W różnych wypiekach i słodkościach smakuje bardzo podobnie do miodu i nie zawiera fruktozy :)

      Usuń
  3. Czy można użyć mleka krowiego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że w tym przepisie się ono nie sprawdzi. Mleczko kokosowe jest gęste i sprawia, że fitella tężeje.

      Usuń
  4. Witaj, we wcześniejszych wpisach znalazłam przepis na dietetyczną nutellę z kakao, cappuccino i cmlekiem. To, która lepsza? A raczej...zdrowsza ? Mam ogromną ochotę na coś słodkiego :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że ta Fitella bije wszystkie inne przepisy na łeb i szyje :)

      Usuń
  5. Wygląda genialnie, ja na razie próbowałam kremu czekoladowego z banana, awokado, miodu i kakao, ale takiej Fitnelli to jeszcze nie widziałam! Muszę wypróbować! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie smarowidła, ja z chęcią dodaję je do wypieków, dzięki temu smakują jeszcze lepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ma kolor :D Fajny pomysł na zdrowsze smarowidło ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...