W czasie sesji rzadko kiedy mam czas na długie i wymyślne śniadania. Nawet przygotowanie owsianki czy kaszy jaglanej wydają mi się być zbyt pracochłonne czego konsekwencją są codzienne kanapki. Nie żebym coś do nich miała, bo z odpowiednio dobranych składników mogą tworzyć sycący i pełnowartościowy posiłek, ale nie samym chlebem żyje człowiek. Wygospodarowałam więc pół godziny, aby przygotować coś, co zagwarantuje mi pyszne śniadania na najbliższy tydzień.
Na moim blogu znajdziecie już dwa przepisy na granolę i każdy z nich jest pyszny, ale w okresie wzmożonej pracy umysłowej proponuje, abyś wypróbował właśnie ten. Dlaczego? Ponieważ ma w sobie duże ilości siemienia lnianego, które wspomaga odporność i procesy odchudzania oraz gorzką czekoladę, która jest niezastąpiona przy wzmożonej pracy umysłowej. Dla mnie podczas sesji to kompozycja idealna!
Składniki
- 2 szklanki płatków owsianych
- 1/2 szklanki nasion słonecznika
- 1/4 szklanki pestek dyni
- 1/4 szklanki siemienia lnianego
- 6 łyżek syropu ryżowego lub miodu
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 70 g gorzkiej czekolady
- 4 łyżki wiórek kokosowych*
- 4 łyżki rodzynek*
* Te składniki są opcjonalne. Możesz je zastąpić dowolnymi suszonymi owocami lub zwyczajnie pominąć.
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 C. W dużej misce wymieszaj płatki owsiane ze słonecznikiem, dynią i siemieniem lnianym. W małym rondlu rozpuść syrop/miód wraz z olejem kokosowym. Zawartość rondelka przelej do miski z suchymi składnikami i wymieszaj bardzo dokładnie. Granole wysyp na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, rozprowadź równomiernie i piecz przez 20 minut. Pamiętaj, aby w połowie pieczenia przemieszać granole, jeśli tego nie zrobisz spali się na węgiel :) Po ostygnięciu granoli dodaj pozostałe składniki i przechowuj w słoiku.
I za Twoją poradą wcinam właśnie własnoręcznie robionego batonika owsianego o podobnym składzie jak Twoja granola i musze potwierdzić że w warunkach osłabienia przy pracy umysłowej i w dodatku przy takiej pogodzie jak dziś czekolada działa cuda :D Ożyłam trochę ;)
OdpowiedzUsuńA podasz przepis na batoniki ?
UsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńtaka domowa granola to prawdziwy rarytas :)
OdpowiedzUsuńKiedy dodac czekoladę? Ile piec?
OdpowiedzUsuńDroga Julko wszystko napisane jest w przepisie :) Piec 20 minut, pamiętać aby po 10 minutach całość przemieszać. Czekoladę dodajemy po upieczeniu i ostygnięciu granoli.
Usuńa moze byc syrop klonowy zamiast oleju?
OdpowiedzUsuń