Mało jest przepisów, które często powtarzam. Poza owsianką i sosem pomidorowym, które robię przynajmniej raz w tygodniu raczej nie zdarza mi się często gotować tego samego. Aż do zeszłego miesiąca. Do zacnego pomidorowo-owsiankowego grona dołączyło groźnie brzmiące KASZOTTO. 
Co to takiego? To odmiana włoskiej potrawy risotto, z tym że zamiast ubogiego w błonnik, a obfitego w IG ryżu używamy pełnowartościowej kaszy. Niewątpliwym plusem tego dania, jest fakt że nie da się go zrobić źle. W ciągu ostatniego miesiąca próbowałam go na wszystkie sposoby- z kaszą pęczak i zwykłą mazurską, z winem zarówno czerwonym jak i białym, ze szczypiorkiem, rukolą, pietruszka i koperkiem. Za każdym razem wychodzi równie pyszne i oczywiście meeeeeeeeeeega zdrowe :)
Składniki (2 porcje):
- 100 g kaszy jęczmiennej (pęczak lub mazurskiej)
 - 1 pęczek botwinki
 - 1 cebula
 - 2 ząbki czosnku
 - 1/4 szklanki półwytrawnego wina
 - 1 łyżka oliwy
 - 30 g parmezanu lub innego twardego żółtego sera
 - 3 łyżki dowolnych ziół ( moje ulubione: 2 łyżki szczypiorku + 1 łyżka koperku)
 - 3/4 łyżeczki soli
 - pieprz do smaku
 
Opcjonalnie Jeśli dodatkowe 72 kcal Was nie przeraża to smak kaszotto urasta wtedy do rangi dania Szefa kuchni :)
- 1 łyżka masła
 
1. Bulion zagotować. Pokroić cebulę i czosnek w drobną kostkę i w średniej wielkości garnku rozgrzać oliwę i zeszklić na niej cebulę wraz z czosnkiem.
2. Do zeszklonej cebuli dodać kaszę, smażyć 1 min. Następnie dodać wino i smażyć kolejną minutę. Do garnka wlać wrzący bulion i przykryć pokrywką, gotować na średnim ogniu ok 10-12 min. 
3. W tym czasie dokładnie umyć botwinkę. Liście posiekać na 1 cm paski, a 2 buraczki obrać i pokroić w drobną kostkę.
4. Do gotującej się kaszy dodać pokrojone buraczki.
5. Kiedy kasza zacznie "dochodzić" czyli jakieś 2-3 minuty przed końcem gotowania dodać liście botwinki, zioła, sól i pieprz.
6. Ewentualnie dodać masło i bardzo dokładnie wymieszać
6. Ewentualnie dodać masło i bardzo dokładnie wymieszać
7. Podawać na ciepło, posypane startym serem.
pychota!
OdpowiedzUsuńile bulionu?
OdpowiedzUsuńJak mogłam to przeoczyć 300 ml :)
Usuń