Podczas upałów nie ma lepszego sposobu poruszania się niż rower, nie dość że przyjemnie wieje to jeszcze jest nieraz szybszy niż nie jeden autobus. Przejeżdżając obok jednego z osiedlowych warzywniaków zauważyłam pięknego kalafiora za jedną jedyną złotówkę (kolejny powód żeby kochać lato!). Kalafior w tradycyjnej formie- lekko rozgotowany z tartą bułką i masłem jest pyszny, ale tylko u mamy bo na co dzień ma zdecydowanie za dużo kalorii. Ja postanowiłam zmierzyć się po raz drugi z harissą, która za pierwszym razem okazała się totalną klapą. Tym razem włożyłam w nią nieco więcej cierpliwości, ale efekt był naprawdę zadowalający. Ale co tu dużo mówić, spróbujcie sami!
Składniki (2 porcje)
- 1 główka kalafiora
- 1 łyżka oliwy
- pieprz i sól do smaku
Zielona Harissa
- 1/3 szklanki liści kolendry
- 1/4 szklanki liści pietruszki
- 1/2 pęczka zielonej cebulki
- 1 papryczka chilli + 1 zielona papryczka konserwowa (lub 2 jalapeno)
- 1 łyżeczka kuminu
- 1 łyżeczka kolendry
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1/4 łyżeczki soli
+ 100 g brązowego ryżu
1. Na rozgrzanej patelni upraż kolendrę z kuminem a następnie rozdrobnij przyprawy w moździerz
2. W misie blendera umieść papryczki oraz czosnek, dokładnie zblenduj
3. Dodaj pozostałe składniki i miksuj, aż uzyskasz w miarę jednolitą pastę (potrzeba sporo cierpliwości :) )
4. Rozgrzej piekarnik do 200 C
5. Ze środka kalafiora wykrój 2 "steki" o szerokości ok 1,5 cm, a następnie oprósz je solą i pieprzem
6. Na dużej teflonowej patelni rozgrzej oliwę i smaż kalafiora p 2-3 minuty z każdej strony
7. Połóż kalafior na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia i piecz go ok 15-18 min pamiętając o przewróceniu na drugą stronę
8. Polej steki harissą, podawaj z ryżem
Przepis jest autorstwa Erin z bloga Naturally Ella
świetny pomysł z tym kalafiorem :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie się prezentuje )