Ciasteczka, które przygotowałam w zeszły weekend zrobiły nie małą furorę, były pyszne, owsiane i nikt nie spodziewał się że są dietetyczne ;) Idealnie nadają się do porannej kawki, na długie plotki z przyjaciółkami czy też po prostu jako zdrowa przekąska. Chciałabym powiedzieć że przepis, najlepszy według mnie na ciasteczka owsiane jest mojego autorstwa, lecz niestety tak nie jest :( Inspirację czerpałam
stąd
Składniki:
- 2 dojrzałe banany
- Jabłko rozgotowane na mus
- 3 łyżki płynnego miodu
- Szklanka płatków owsianych
- Pół szklanki płatków żytnich
- Pół szklanki otrębów pszennych
- 50 g orzechów laskowych
- 50 g rodzynek
Banany miksujemy z musem jabłkowym i miodem. Dodajemy resztę składników, mieszamy łyżką i wykładamy na blachę formując ciasteczka. Pieczemy 25 min w 150 C z termoobiegiem.
Uwaga na rodzynki, jeśli widzicie że pęcznieją to należy obrócić ciasteczka na drugą stronę.
ej ej, masz świetnego bloga!:D tylko gdzie tu jest przycisk 'obserwuj' ;>
OdpowiedzUsuńa te ciasteczka zrobię na dniach, bo akurat mam trochę bananów w zanadrzu:D
a tak poza tym to pisze się 'stąd', też zawsze mam z tym problem:P
No tak, ortografia nigdy nie była moją mocną stroną....;)
UsuńA o przycisk obserwuj zaraz się postaram!
Chyba pobiegnę po banany do sklepu;)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wyglądają te ciasteczka!
bardzo intrygująca wersja :) lekko, zdrowo, smacznie. czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdrowe. Bo nie dość, że pyszne to jeszcze mogę jeść ile chcę :D No..prawie !
OdpowiedzUsuńwow, super !! już mi się skończyły banany więc nie zrobię ich teraz, ale na pewno będę chciała wypróbować - pychotka ;)
OdpowiedzUsuńPorywam twój przepis bo ja jestem panna bez cukrowa. Ciasteczka są boskie, do tego zdrowe ;-)
OdpowiedzUsuńSkład i wygląd mają rewelacyjny! Nic tylko zakasać rękawy i brać się za przygotowanie;)
OdpowiedzUsuńOwsiane są świetne, ale pamiętaj: nie wolno ich przechowywać w słoiku! (ja tak zrobiłam i mi spleśniały^^)
OdpowiedzUsuńile może mieć jedno kcl?
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje przepisy, dlatego wskazałam Twojego bloga w zabawie w 11 pytań :) Nominujesz 11 blogów, które uważasz za ciekawe i zadajesz im 11 pytań - u mnie są pytania dla Ciebie, później Twoja kolej na zadawanie. Szczegóły u mnie na blogu, ostatni post: http://kulinarnewyskoki.blogspot.com , Meg :) Liczę, że się przyłączysz!
OdpowiedzUsuńDietetyczne ,nie do końca.Jestem na diecie ubogoenergetycznej i miód i banany odpadają:(
OdpowiedzUsuńJa w swojej diecie nie wykluczam żadnych wartościowych składników, a w szczególności bananów, które zawierają duże ilości potasu. Jeśli jednak uważasz że dieta ubogo energetyczna jest dla Ciebie najlepsza to spróbuj zrobić batoniki fitness (miód możesz zastąpić np. Stewią )
UsuńPrzed chwilą zrobiłam te ciasteczka tylko nie dodałam miodu. Zmniejszyłam też ilość orzechów do 30 g i rodzynek do 40 g. Ciacha pyszne, mało słodkie tak jak lubię :). Wyszło mi 25 ciasteczek, ok 47 kcal na ciasteczko. Polecam!!
OdpowiedzUsuńBłąd w przepisie..."Banany miksujemy z bananem..." :D chyba jabłuszka :D pozdrawiam i udanych wypieków życzę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie do zapamiętania i do zrobienia! :D
OdpowiedzUsuńSuper ::0 naprawdę piękne :D http://nymuffin.blogspot.com/2014/05/oatmeal-cookies.html zapraszam do nie i czekam na Pani opinie. Pozdrawiam serdecznie New York Muffin
OdpowiedzUsuńmam 2 pytanka :) czy konieczne sa platki zytnie??mozna zostac tylko przy owsianych?i czy otreby pszenne moge zamienic na owsiane? czy to zmieni na minus smak?? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam to co mam pod ręką- myślę że taka drobna zamiana nie zmieni specjalnie ich smaku :)
UsuńBanany, miod i rodzynki - produkty wysoko-glikemiczne, niestety, prawda jest taka, ze ciasteczka NIE sa dietetyczne. Ale wygladaja ladnie :)
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo to banany mają średni indeks glikemiczny, z podanej porcji wychodzi ponad 10 ciasteczek, a więc na jedno przypada mniej niż 3/10 łyżki miodu. Poza tym zawartość płatków owsianych i otrąb sprawia że nasz metabolizm pracuje szybciej, a nasz organizm dostaje porcje pełnowartościowego zboża czyli nierafinowanych węglowodanów. Dla mnie to wystarczające powody żeby jeść je zarówno na diecie jak i na c odzień :)
Usuńmiod to cukier
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam ciasteczka. Niestety są suche i twarde. Płatki powinny być czymś nasączone.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę opcje mączne, gdzie ciasteczka są kruche.
Witam Pani Aniu. Jak dla mnie ciasteczka są po prostu super. Jestem już po drugim wypieku i szczerze mówiąc- rewelacja. Mąka - mąka, cukier- cukrem, ale fakt, że brak tłuszczu to jak dla mnie najistotniejsze, wobec czego uznanie tego wynalazku za dietetyczny - uważam jak najbardziej za zasadne. Ja wprowadziłem małą modyfikacje. Nie miałem orzechów laskowych wiec dałem włoskie, i ta kompozycja lepiej mi odpowiada. Następnym razem czyli dziś spróbuje tez wersji z żurawina - dam znać jak wyszło. Podsumowując - jeśli coś u mnie w domu odpowiada wszystkim mieszkańcom, musi być dobre, a te ciasteczka ujęły wszystkich i łasuchów i tych na diecie i nawet pies nie pogardzi. Brawooo. Pozdrawiam Arkadiusz
OdpowiedzUsuńHmm, a mnie ciasteczka wyszły miękkie, gumowate:( Masa była dość rzadka, dorzuciłam więcej płatków owsianych ale wiele to nie zmieniło. Czy Autorce ciasteczka wyszły chrupiące??? Będę wdzięczna za odpowiedź bo żal takiego fajnego przepisu;)
OdpowiedzUsuńTe ciastka ze względu na brak masła nie są chrupiące, to raczej te z gatunku miękkich. Jeśli szukasz chrupiących to proponuje Ci spróbować batoników fitness albo ciasteczek z masła orzechowego :)
Usuń